Jego koniec

„Rzuć broń, Damien, albo poderżnę jej gardło i pomaluję ściany krwią twojej partnerki.”

Słowo – partnerka – uderza mnie jak młot.

Moje kolana niemal się uginają.

Więź eksploduje – złota, dzika, jej.

Robię kolejny krok.

„Czujesz to, Shallow?” szepczę, głosem zwodniczo miękkim.

„To ten moment, kiedy s...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie