Zaplątany w miłość

Podnoszę głowę i szepczę do niego: „Tam. Masz mnie.”

A on uśmiecha się, jakby to było wszystko. Czy on mnie kocha? Kocha mnie! Oczywiście, że tak, chyba już to wcześniej powiedział. Miło byłoby usłyszeć to jeszcze raz, ale nie będę naciskać.

Nie będę wyglądać na zdesperowaną, może jestem zagubiona, ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie