* Wiem, że go nie wybrałeś

Kiedy wyjął palce z moich ust, usłyszałam, jak oblizuje je z zadowolonym pomrukiem.

I po raz pierwszy zastanowiłam się, naprawdę zastanowiłam, czy jest jakaś część mnie, której jeszcze nie zdobył.

Potem mnie poruszył.

Duże dłonie na moich biodrach, zdecydowane i nieustępliwe, obracające mnie, bym...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie