Rozdział 104

AZURA.

Siedziałam w wannie przez jakiś czas i kiedy usłyszałam otwierające się drzwi, wiedziałam, że Leo wrócił. Wysiadłam z wanny na drżących nogach i weszłam pod prysznic.

Umyłam się tak szybko, jak tylko mogłam. Kąpiel pomogła, i czułam się lżejsza.

Przez zaparowane szkło zobaczyłam, jak wszedł d...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie