Rozdział 69

AZURA.

Corrado był zachwycony, widząc mnie i pokazywał mi całe mieszkanie. Pyszny zapach jedzenia sprawiał, że oblizywałam usta, a może to jego zapach? Nie byłam pewna… tak czy inaczej, to miejsce pachniało bosko.

Kiara i Alejandro wyjechali po obiedzie i chociaż będzie mi ich brakować, cieszyłam si...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie