Rozdział 81

LEO.

"To on?" zapytała cicho Song, patrząc na Azurę.

"Tak."

"Ok Azura, on jest taki-"

"Nie mów tego, obstawiam, że jego wielkie uszy słuchają." mruknęła Azura.

Stałem na zewnątrz pokoju szpitalnego, podczas gdy one rozmawiały cicho w środku, ale tak, nadal mogłem ich słyszeć i widzieć przez lekko uc...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie