Rozdział 127

LUXURIA.

"Idę dziś wieczorem zobaczyć się z Tarinem," wyszeptała Dashi jak szczęśliwa nastolatka do mojego ucha, gdy wychodziliśmy z ogrodu.

Odkąd zaczęłam zajmować Alfę, miała czas na wymknięcie się, aby spotkać się z Tarinem, miłością swojego życia z dawniej stada. Cieszyłam się z jej szczęścia....

Zaloguj się i kontynuuj czytanie