Rozdział 140

LUXURIA.

Nigdy bym nie pomyślał, że zrobię coś, aby uratować jedyną kobietę, która zawsze była moim największym problemem w życiu.

Przestałem się smucić i czuć przygnębiony, gdy zdecydowałem się na wieczorny spacer - coś, co robię rzadko.

Poszedłem zobaczyć się z Rordenem, ale nigdzie go nie było...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie