Rozdział 15

Kahel patrzył, jak Luxuria znika w ciemności.

Jego klatka piersiowa się zacisnęła, panika i żal szarpały go od środka, ale jego nogi były jakby przyrośnięte do ziemi. Nie mógł się ruszyć.

Zniszczył ją. I stracił ją.

"Luxuria!" Kahel zawołał ostatni raz, jego głos był rozpaczliwy i ochrypły, ale d...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie