Rozdział 165

LUXURIA.

Chodziłam już chyba wieczność. Moje ciało bolało. Czułam też lekki ból w dolnej części brzucha. Ale... to nie był jeszcze ten czas miesiąca. Dlaczego więc...?

Moje myśli krążyły bezładnie, a wspomnienia tego, co się wydarzyło wcześniej, wracały - śmierć Dashiego, obudzenie się w komnacie ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie