Rozdział 17

LUXURIA.

Nie potrafię powiedzieć, jak długo tu jestem. Dni zlały się w mgłę zimnego, wilgotnego mroku. Moje ciało drży od chłodu przenikającego przez kamienne ściany, ale to głód jest najgorszy.

Przynoszą jedzenie w długich, bolesnych odstępach—raz dziennie, jeśli w ogóle. Mój żołądek burczy w pro...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie