Rozdział 207

ALPHA PARTHE.

"Zaczynajmy," powiedział Kalaril, prowadząc nas do dużej komnaty, przygotowanej na rytuały.

Komnata była ogromna, słabo oświetlona, a powietrze było tak gęste od zapachu palących się ziół i potężnej, starożytnej magii.

Czarownice stały w kręgu, ich ciemne szaty rozlewały się wokół n...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie