Rozdział 209

ALPHA PARTHE.

Tervan został zmuszony do uklęknięcia przede mną, łańcuchy brzęczały wokół jego nadgarstków jak muzyka zemsty.

Tłum zamilkł, atmosfera była pełna napięcia.

Nie odważył się podnieść głowy.

Tchórz nawet nie mógł spojrzeć mi w oczy.

Zrobiłem powolny krok do przodu, ziemia zdawała się...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie