Rozdział 45

LUXURIA.

Spojrzenie Rordena prześlizgnęło się obok mnie, a ja obserwowałam, jak jego postawa się zmienia - prostuje się, ramiona się prostują, jego swobodna postawa w jednej chwili się zaostrza. Powoli się odwróciłam, serce waliło mi w piersi, gdy stanęłam twarzą w twarz z burzą, jaką był Alpha Par...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie