Rozdział 79

Livie

Zeszłam ze schodów, trzymając za rękę strażnika Króla, i podeszłam do Isabelli i Kayli. Objęłam je obie mocno. "Dziękuję, że przyszłyście. Nie byłam pewna, czy wam się uda," powiedziałam cicho, uśmiechając się, gdy się odsunęłam i trzymałam ją za ramiona.

Ona uśmiechnęła się lekko, kiwając...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie