Naprawdę nigdy nie zniknął.

Rozdział jedenasty.


Punkt widzenia Spadesa:

Minęły prawie dwa tygodnie od tamtej nocy w toalecie baru, a ja nie widziałem Ace'a ani razu. Byłem zdezorientowany, bo praktycznie błagał, żeby być moim przyjacielem, a teraz zniknął? Jak śmiał?

„Nie zamierzam cię wydać ani nikomu niczego powied...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie