Usprawiedliwiony moim szaleństwem.

Ace – Punkt Widzenia

„Spójrz na mnie, Karlin. Oczy na mnie.” Mama powiedziała, unosząc mój podbródek.

Jej oczy były czerwone. Policzki miała zaróżowione. Nos też miała czerwony. Płakała. Przez chwilę tylko patrzyliśmy na siebie. Nasz smutek między nami.

„Bardzo mi przykro, kochanie. Przepraszam. ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie