Rozdział 130

Okno samochodu opuściło się, odsłaniając wyrazistą twarz Michaela.

Wyraz twarzy Sophii zmienił się, jej policzki zarumieniły się, a oczy zamglone. Zataczając się, podeszła do strony pasażera, otworzyła drzwi i wsiadła.

"Dziękuję. Gdybyś nie przyszedł, naprawdę nie wiedziałabym, co robić."

Michael...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie