Rozdział 20

Pierwszego dnia pracy Sophii, Robert już ją zauważył.

Widząc ją teraz, czuł się jeszcze bardziej zaintrygowany.

Wstał i podszedł do Sophii, klepiąc ją po ramieniu. "Sophia, jesteś naprawdę imponująca jak na kogoś tak młodego."

Uśmiech Sophii na chwilę zamarł, a wszyscy inni zwrócili na nich uwagę...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie