Rozdział 241

Olivia nie mogła przestać się śmiać.

Sophia nie wiedziała, czy śmiać się, czy płakać. "Dobra, dobra. Jesteśmy w firmie, musimy trzymać niski profil i nie dawać nikomu powodów do wykorzystania przeciwko nam."

"Tak, tak, masz absolutną rację. Nie martw się, nie zrobię nic szalonego, obiecuję, że nie...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie