Rozdział 60

Po długim namyśle, Zofia zgodziła się i mimochodem zapytała o miejsce kolacji.

Mateusz wybrał elegancką kawiarnię i powiedział: "W porządku."

Gdy tylko się zgodziła, podeszła Izabela, zauważając poważny wyraz twarzy Zofii. Nie mogła się powstrzymać i zapytała: "Co się dzieje? Dlaczego wyglądasz na...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie