Rozdział 111 Entuzjastyczni przyjaciele

Emily obserwowała poruszające się usta Tylera, skinęła lekko głową i skierowała się w stronę pokoju socjalnego.

Stojąc przed ekspresem do kawy, odkręciła kran i ochlapała twarz zimną wodą, próbując uspokoić gotującą się w niej frustrację.

  • Briar miała rację. Naprawdę są blisko - mruknęła.

Myślał...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie