Rozdział 132 Uporządkowanie sztucznych opadów deszczu

Gdy tylko połączenie się nawiązało, rozległ się żywiołowy głos Layli.

"Emilka! W końcu! Próbujesz się ze mną umówić?"

"Właśnie otworzył się nowy klub jeździecki, albo mogłybyśmy pojechać nad morze..."

"Layla, jesteś zajęta?"

Emily przerwała, a w jej głosie słychać było nutę wahania.

"Dla innych...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie