Rozdział 152 Wysyłanie pijaka z powrotem do hotelu

Emily obudziła się natychmiast. Zerwała maseczkę z twarzy i bez mycia twarzy powiedziała pilnie: "Dobrze, już idę! Pilnuj go, nie pozwól nikomu go dotknąć, zaraz tam będę!"

Po zakończeniu rozmowy, narzuciła luźną szarą kurtkę, skręciła jeszcze mokre włosy w niedbały kok.

Bez zmiany z puszystych ka...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie