Rozdział 491 Nie jestem świętym

Pozostali członkowie zespołu ewakuowali już cywilów, zostawiając ogromny hotel tylko z Zoey, Royem i Tristanem.

Spojrzenie Tristana było skomplikowane, gdy patrzył na nich. "Możecie iść. To nie wasz problem."

"Nie, to jest nasz problem."

Nie przyszła tu, by odgrywać bohatera; wróg celował w nią, ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie