Rozdział 579 Idź, jeśli chcesz iść

Po odłożeniu telefonu Henry zmarszczył brwi, ale nie ruszył się z miejsca.

Zoey spojrzała na niego i powiedziała: "Jeśli musisz iść, to idź."

Henry wziął łyk czerwonego wina. "Niech sobie radzą sami. Nie jestem ich sprzątaczem."

"Ale to oni do ciebie zadzwonili," zauważyła Zoey.

To oznaczało, że...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie