Rozdział 184

Athena

"Idziesz za szybko," powtórzył Derek. "To ma być procesja, nie sprint."

"Nie biegnę," odpowiedziała Kiara, jej głos był napięty od irytacji. "Idę w całkowicie rozsądnym tempie."

"Rozsądne tempo dla kogoś, kto spóźnia się na spotkanie, może," odparł Derek. "Nie na weselną procesję."

Ma...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie