Rozdział 21

Ostatnie kilka dni było wyczerpujących. Samochody ciągle zalewają warsztat - codziennie inne modele. Eleganckie Ferrari, które mruczą jak zadowolone koty, zabytkowe Porsche, z historiami wyrytymi w ich zużytych skórzanych siedzeniach, niestandardowe motocykle, które sprawiają, że serce boli na wspom...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie