Wygaszacze ekranu.

„Ugh, nie tak to sobie wyobrażałam.” Wycieram twarz, a on jęczy, zanim wtula głowę w moje kolana. Ciągle trąca moją rękę swoim nosem. „Czy ktoś tu potrzebuje uwagi?” pytam żartobliwie, a gdy wtula się w moją dłoń, poddaję się. Przejeżdżam palcami po miękkim futrze między jego uszami, a jego duże cia...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie