48

Weszłam do biura z uniesioną głową, mając nadzieję, że ukryje to wściekłą burzę we mnie. Szepty rozchodziły się, gdy ludzie się na mnie gapią, i przez chwilę chciałam wiedzieć, o czym rozmawiają, chciałam wiedzieć, dlaczego te spojrzenia, ale nie mogłam zapytać, nie zrobiłam tego. Tydzień temu bym ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie