49

Przez następne dwa dni panowała całkowita cisza, co było zupełnie nie w stylu Charlesa i przerażało mnie. Ostatnim razem, gdy tak się zachowywał, wyszedł z zdjęciami Jake'a i mnie, prawie niszcząc moje relacje z ojcem. Nie chciałam wszczynać awantury, ale byłam czujna. Sprawdzałam mój samochód i biu...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie