Rozdział 116

Olivia była naprawdę wkurzona na Samuela.

Po tym, jak uzgodnili czas i miejsce, odmówiła jego propozycji odwiezienia jej z powrotem i odeszła, niosąc Norę.

Nora wydawała się już wyczerpana łzami, leżała cicho na ramieniu Olivii, nie mówiąc ani słowa.

Żadna z nich nie mówiła; twarz Olivii była sur...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie