Rozdział 13

Trzy dni później.

Przed rezydencją Johnsonów.

Luna miała na sobie obcisłą sukienkę, która podkreślała jej kształty, do tego wysokie obcasy. Makijaż miała zrobiony z największą precyzją, a kolczyki większe niż jej twarz. Stała przy fontannie, oceniając zamek rodziny Johnsonów.

Myśl, że to miejsce ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie