Rozdział 119

Nawet przy swoim skromnym udziale w życiu, Blake widział wystarczająco wielu idiotów, ale żaden z nich nie mógł się równać z tym Arthurem - nawet nie potrafił przejrzeć tak dziecinnej intrygi.

"Może powinieneś oddać te bezużyteczne oczy komuś, kto naprawdę potrafi z nich korzystać! Idiota!" szydził...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie