Rozdział 125

"Kim jesteś, żeby kwestionować decyzję prezesa? Odwołaj pożegnalne spotkanie. Wyślij wolontariuszy do ośrodka teraz," zażądała Heidi chłodno.

Nick pozostał nieruchomy. Słuchał rozkazów Arthura, a nie kogoś innego.

Widząc jego opór, wyraz twarzy Heidi natychmiast się zmienił.

"Co? Moje słowa nie m...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie