Rozdział piąty

Brooklyn

Nie mam pojęcia, jak długo już tu siedzę, zagubiona w myślach o pewnym niebieskookim chłopaku z mojej przeszłości i o tym, jak bardzo różni się moje życie od jego.

Założę się, że miał kochającą rodzinę, do której wracał każdego dnia po szkole i nie musiał zamykać drzwi do swojego pokoju na...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie