Rozdział Siedemnasty

Jackson

Kiedy pierwszy raz obudziłem się i zobaczyłem Brooklyn stojącą nade mną, wciąż byłem w szponach koszmaru.

Koszmaru, w którym mówiła mi, że przerywa ciążę i wyjeżdża z miasta, że to jedyny sposób, jaki widzi, by wyrwać się ze swojego obecnego życia, spod wpływu Teddy'ego, i że jeśli za nią p...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie