Aspen-Rozdział dwudziesty

Aspen

Nie mogę powiedzieć, jak długo płakałam, zanim w końcu udało mi się zasnąć. To mogły być minuty, ale równie dobrze mogły to być godziny. Wiem tylko, że była to jedna z najgorszych nocy, jakie miałam od bardzo dawna.

W pewnym momencie mogłam przysiąc, że ktoś był w moim pokoju, ale byłam w tak...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie