Aspen-Rozdział dziewiąty

Aspen

Wchodząc do małego pokoju, zauważam kobietę siedzącą za mahoniowym biurkiem. Wygląda na swoje pięćdziesiąt kilka lat. Ma na sobie jaskrawożółty kardigan, jej twarz jest wolna od makijażu, a siwiejące włosy są upięte w kok na karku. Para okularów spoczywa na końcu jej nosa, gdy patrzy na ekran...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie