Rozdział 14

Perspektywa Olivera

Przycisnąłem twarz do szyby samochodu, kiedy wracaliśmy z Navy Pier, trzymając Sir Fluffy'ego na piersi. Dzisiejszy dzień był niesamowity – diabelski młyn, gry, a zwłaszcza lody. Dwa smaki! Jednocześnie!

Prawda jest taka, że życie w Sterling Manor nie jest aż tak straszne, jak ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie