Rozdział 8 Arizona

Perspektywa Lee

„Wow! Więc naprawdę jesteś takim złotą rączką! Jeśli będziemy mieć problemy z uruchomieniem ciężarówki, będę wiedziała, do kogo zadzwonić,” zaśmiała się, drocząc się ze mną swoimi iskrzącymi oczami.

Wziąłem kolejny łyk kawy. Muszę się ogarnąć, żeby nie powiedzieć czegoś głupiego! ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie