Rozdział 30 Szok

Perspektywa Jamiego

Nie mogłem go puścić. Nie mogłem nawet oderwać palców od jego koszuli! Moje ręce były skurczone i myślę, że byłem w kompletnym szoku, bo wydawało się, że straciłem kontrolę nad swoimi mięśniami i funkcjami mózgu.

Tym razem, kto by to nie był, *postawił cholerną manekinę dokład...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie