Rozdział 37 Budzenie się

Pip… Pip… Pip…

Powoli zaczynam być świadomy irytującego, niekończącego się dźwięku gdzieś poza moim zasięgiem. Nie wiem, co to jest, ale musi przestać! Skąd to się wzięło? Co się stało z błogosławioną ciszą?

Czy ktoś może wyłączyć to cholerne pipanie? Moja głowa pęka, nie mogę już dłużej z...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie