Rozdział 128

KELLEN

Nasze "kwatery" były prymitywne, ale nie spodziewałem się niczego więcej. Mieliśmy bieżącą wodę i toaletę, co było dla mnie wystarczające. Chociaż nazywano nas niewolnikami, nie spodziewałem się, że traktowanie będzie... no cóż, tak dobre jak to.

Nie zrozumcie mnie źle, nie było tu absolu...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie