Rozdział 34

Nadzieja

Było miło. Naprawdę miło, tak miło, że przez cały dzień, gdy siedzieliśmy i rozmawialiśmy nad świeżym chlebem i owocami na metalowym stole między nami, mogłem prawie wyobrazić sobie, że jestem z powrotem z przyjaciółmi w zoo i cieszymy się piknikiem między spacerami i oglądaniem zwierząt.

...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie