Rozdział 79 Żyj życiem na krawędzi

Victoria leżała tam, zupełnie wyczerpana, nie mogąc nawet podnieść palca, jej klatka piersiowa delikatnie unosiła się i opadała, świadectwo intensywnego aktu miłosnego, który właśnie przeżyła.

Nathaniel odsunął się, całując jej spocone czoło, jego głos ochrypły i zadowolony, "Wszystko w porządku?"

...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie