Rozdział 101 Cienie złośliwości

"Dobrze. Od teraz pomagaj swojemu ojcu więcej. Jesteś jego jedynym synem. Nie pozwól, żeby się zapracował na śmierć. Chcę, żeby przeszedł na wcześniejszą emeryturę i podróżował ze mną po świecie."

"Dobrze, mamo. Wiem, czego chcesz. Możesz na mnie liczyć."

W samochodzie Isabella nadal rozmawiała z ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie