Rozdział 133 Wsparcie i wyśmiewanie

Isabella wypadła z pokoju, trzymając telefon wysoko, ekran zalany wiadomościami od Brandona.

"Jonathan, zechcesz mi wyjaśnić, co to do cholery znaczy?" zażądała, popychając ekran tuż przed jego twarzą. Jej głos był ostry, pełen furii.

"Nie mogłaś się dostać, więc poszłaś płakać do mojego brata? Co...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie