Rozdział 183 Swift Takedown

"Co ty za bzdury wygadujesz?"

Szyja Martina zesztywniała, a jego twarz nabrała wściekłego odcienia szkarłatu, jakby Isabella trafiła prosto w jego najbardziej wrażliwą ranę. Jego głos grzmiał w napiętym powietrzu, ostry i obronny.

"Isabello, wiem, że ty i Sophie jesteście blisko. Chcesz jej pomóc ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie