Rozdział 27

"Możesz wziąć wszystko, jeśli chcesz," powiedziałem do niego z lekkim grymasem.

"Nie, wystarczy mi to. Sprzedają najlepsze kurczaki w mieście, nie sądzisz?"

"Nie jadłem jeszcze niczego bez twojego pytania lub zabierania mojego jedzenia, więc skąd miałbym wiedzieć?" pomyślałem, marszcząc brwi.

...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie